Piękne włosy, zdradzę Ci mój sekret

Piękne włosy, zdradzę Ci mój sekret, ponieważ bardzo często pytacie mnie co robię, że mam takie długie i lśniące włosy. Wierzcie mi, że będziecie zszokowane moje drogie Panie jakie to proste, a przede wszystkim tanie, aby włosy były we wspaniałej kondycji. Ja obecnie mam najdłuższe włosy w całej mojej ,,życiowej karierze”. Nawet jak szłam do komunii i moja mama z uporem maniaka nie chciała mi pozwolić na włosy do ramion przed ceremonią komunijną to nie były takie długie jak teraz.

Szampon

Próbowałam przeróżnych marek od tanich, ze średniej półki oraz premium. Wierzcie mi lub nie, a najlepiej sprawdźcie same na sobie. Te najtańsze nie myją wcale gorzej włosów od tych droższych, ani nie pielęgnują ich mniej. Za pielęgnacje są odpowiedzialne maski, a nie szampony. Oczywiście wybieram przeróżne rodzaje – do farbowanych, na objętość, regenerujące, odżywcze, nawilżające czy też do zniszczonych włosów mimo, że takich nie mam. Na szampon nie wydaje od dawna więcej niż 5 zł. Jeszcze nim rozkochałam się w niemieckiej marce Balea to sięgałam w drogeriach po szampony Isana, Radical, Jantar itp. Szampony z wyżej wspomnianej marki kosztują 0,50 centów, czyli około 2,50 zł za 250 ml szamponu. W Polsce taki wynik jest niemożliwy do osiągnięcia. Uwielbiam te szampony za cenę, designe opakowań, różnorodność oferty i zapach! Od ponad roku myję włosy tylko i wyłącznie produktami tej marki.

Maska zamiast odżywki

Od 3 lat jak nie dłużej nie używam odżywek do włosów. Stosuję po każdym myciu maskę, ale obsługuje się nią jak odżywką. Nakładam chwilkę czekam i spłukuje. Nie nakładam maski na 20 minut i więcej, bo nie mam na to czasu, ani ochoty, ani nie widzę w tym większego sensu. Od kiedy mieszkam we Wrocławiu moimi włosami zajmuje się ten sam salon fryzjerski Studio 71 na ul. Rydygiera 55. Raz na 6 tygodni mam wizytę na odświeżenie koloru oraz moje włosy są poddawane saunie. Sauna polega na nałożeniu maski na włosy i posiedzeniu ok. 20 minut pod tym cudnym fryzjerskim hełmem, który ogrzewa nasze włosy otwierając łuskę włosa, a maska dostaje się w głąb łuski, która pod wpływem ciepła się otwiera. Dziewczyny regularnie polecają mi nowości w zakresie masek i zawsze kupuje od nich dużą puchę, która starcza mi nawet na 6 miesięcy, a kosztuje mnie również grosze, bo od 25-40 zł za 1000 ml produktu. Podsumowując przy najbliższej wizycie fryzjerki zapytajcie jakich produktów używa w salonie i co może Wam polecić w dobrej cenie. Moja obecna maska jest zakwaszająca, poprzednia była intensywnie regenerująca.

Codzienne mycie włosów – MÓWIĘ STANOWCZE NIE!!!

Należałam do grupy dziewczyn, które maniakalnie codziennie myły włosy, układały je, bo każdego poranka włosy nie nadawały się do niczego. Każdy włos w inną stronę, potargane i codziennie rano wyglądające nie świeżo. Było mi bardzo ciężko przemóc ten nawyk, aż w końcu się zebrałam. Początkowo próbowałam wytrzymać 2 dni, poźniej 3, aż w końcu udało mi się przeciągnąć do tygodnia, a rekordowo półtora. Mimo że brzmi to obrzydliwie i strasznie, a przyznam że i tak wyglądało początkowo to warto było się przemęczyć.

Oczywiście to wymaga dużej motywacji, bo włosy wyglądają potwornie, a zapach też nie jest ciekawy. Na szczęście po 1 czy 2 razie podjęcia próby tygodniowej zauważycie, że wasze włosy nie wyglądają źle. Przestaną się przetłuszczać po 1 czy 2 dniach i będziecie mogły się cieszyć, że rano możecie dłużej pospać zamiast myć głowę, suszyć włosy i modelować. Cenię sobie to niesamowicie, a moje włosy również odwdzięczyły mi się świetną współpracą. Nie miewam łupieżu, który zdarzał mi się rzadko, ale jednak się zdarzał kiedy moje włosy były myte codziennie. Po prostu skóra mojej głowy była przesuszona, bo łupież właśnie jest konsekwencją przesuszenia lub chorób łuszczycowych, ale to całkowicie odrębny temat. Przede wszystkim ładnie się układają, współpracują ze mną i nie mam musu mycia ich praktycznie codziennie.

Zabieg keratynowy

Raz do roku, a ostatnio tak świetnie mi się trzymał efekt, że prawie 2 lata miałam odstępu robię zabieg keratynowego prostowania włosów. Osobiście nie robię go po to aby moje włosy były proste, żeby było jasne. Wykonuję go tylko i wyłącznie ze względów pielęgnacyjnych, a to że włosy są proste traktuję jako efekt uboczny zabiegu. Zdania fryzjerów i specjalistów są bardzo podzielone, czy to jest chemiczne prostowanie czy odbudowa struktury włosa. Nie jestem ekspertem, ale na podstawie swojego doświadczenia mogę przyznać, że włosy są grubsze, silniejsze, gęstsze i cięższe.

Co was pewnie zaskoczy nie martwię się czy szampony mają SLS itp., ponieważ czy częstotliwości z jaką myję włosy im to nie zaszkodzi. Fanatyczkom nie używającym szamponów pełnowartościowych – skutecznie myjących, czyli z SLS chciałabym zwrócić uwagę, że nie mogą 24/7 używać tego typu produktów, a powinny właśnie raz w tygodniu użyć szamponu porządnie oczyszczającego włosy z zanieczyszczeń, czyli zawierajace SLS. Wspominam o tym tutaj, ponieważ istnieją zalecenia po zabiegu keratynowym, aby unikać SLS, aby efekt był trwalszy, ale ja nie zauważyłam aby u mnie znikał szybciej, bo nie panikuję nad SLS-ami. Obecnie przy mojej długości włosów, w salonie który dba o moje włosy płacę 350 zł. Poprawnie wykonany zabieg powinien zapewnić Wam trwałość na ok. 8 miesięcy jeśli fryzjer deklaruje mniej, a cena jest taka sama lub wyższa to nie dajcie się złapać na tego typu zabiegi.

Olejek raz na ruski rok

Olejków raczej nigdy do włosów nie lubiałam. Zdecydowanie bardziej lubię je do twarzy. Mimo to mam jeden świetny olejek arganowy, który ma cudowne recenzje na wizaż.pl i to właśnie skłoniło mnie do zakupu. Jak mam więcej czasu, czy robię spa day to nakładam go sobie na całej długości włosów od ucha w dół. Bardzo fajnie nawilża i widać, że włosy aż upijają się wartościami nawilżającymi jakie ma w sobie. Zakupiłam go w sklepie internetowym Minti. Koniecznie spróbujcie.

Suche szampony

Od kiedy rozpoczęłam walkę z przetrzymywaniem włosów musiałam zaleźć sposób, aby umniejszyć swój dyskomfort związany z nieświeżymi włosami, więc sięgnęłam po suche szampony. Przetestowałam ich ogrom, ale te dwa to jedyne które spełniają moje oczekiwania i faktycznie działają. Regularnie je stosuję, aby tylko nie uciekać się do pełnego mycia włosów i świetnie się sprawdzają.

Lakier do włosów

Od biedy raz do roku jak robię loki lub prostuje włosy na glanc, czyli żaden włosek nie może odstawać to prysnę sobie lakierem. Obecnie mój mężczyzna zużywa więcej lakieru do włosów, aby wymodelować swoją fryzurę na cały dzień niż ja 🙂 Moja, a właściwie teraz już nasza ulubiona marka to lakiery firmy Sayoss.

Szczotka do włosów

Używam od bardzo dawna, a właściwie to chyba od kiedy szczotki Tangle Teazer pojawiły się w Polsce i nie wyobrażam sobie powrotu do klasycznej szczotki. Grzebieni nie lubię, bo mam za dużo włosów na głowie, a nie chcę się z nimi szarpać i walczyć, aby rozczesać. Szczotka Tangle Teazer świetnie radzi sobie z moją bujną czupryną i współpraca z nią jest czystą przyjemnością.

Podsumowanie

To chyba na tyle moich wypocin. Nie warto wydawać niebotycznych pieniędzy na pielęgnację włosów. Nie warto ulegać reklamom, marketingowi każdy musi znaleźć swoją idealną metodę na swoje włosy. Daj znać czy pomogłam i czy skorzystasz z moich metod na swoich włosach. Jeśli masz jakieś pytania na które nie znalazłaś odpowiedzi we wpisie to pisz śmiało, co jeszcze chcesz wiedzieć.

Skomentuj wpis

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.